poniedziałek, 16 czerwca 2014

sobota, 14 czerwca 2014

Moja nowa fascynacja

 Moja nowa fascynacja dotyczy fotografii organicznej, która zaczęła się wiosną tego roku wraz z poznaniem nowych miejsc i nowych  wspaniałych ludzi. Na razie jest to jednorazowa przygoda, która mam nadzieję przerodzi się w coś  długotrwałego. A dlaczego?
Fotografia organiczna jest inspirowana światem roślin, która zatrzymuje kształt, formę i czas, ale jest jednocześnie nieprzewidywalna, zaskakująca, tajemnicza, spontaniczna, która na pewno wszystkich zachwyca bez względu na stopień wtajemniczenia.

 
Bierzemy udział w kreowaniu obrazu, ale nie do końca, bo jest ona nieprzewidywalna i w tym tkwi jej urok.
W jej wyniku powstają malarskie obrazy  ekspresyjne, abstrakcyjne, ale nie tylko.
Zapraszam na wystawę fotografii organicznej w Wielkim Młynie w Trzebini. Zobaczycie tam przepiękne obrazy Karola Mroziewskiego i /nie tylko/.  Składam mu również podziękowanie za umożliwienie mi  przeżycia tak pięknej przygody.

Hipisowskie inspiracje

Witam wszystkich!
Dawno mnie tu nie było. W międzyczasie  zamieniłam swoje życie na nowe.
Zrobiłam też  trochę letnich naszyjników  inspirowanych  hipisowskimi motywami a więc  kwiaty, piórka, kolorowe kamyki i sznurek.